Być może pamiętamy, że „Ewangelia” to z greckiego „Dobra Wiadomość” – lecz czy na pewno dotarło do nas, jak ta wiadomość faktycznie brzmi? Zbyt często pod pozorem „głoszenia Ewangelii” podawano nam raczej pewien kodeks moralny, lub swoistą religijną ideologię. Tymczasem początkiem zaangażowania w wiarę taką, o jaką prosi nas Bóg, jest Dobra Wiadomość Jezusa, która stała się również Dobrą Wiadomością o Jezusie (por. Mk 1, 1). Warto ją naprawdę USŁYSZEĆ, dać się nią poruszyć… W jej świetle wszystko nabiera nowego sensu. Jej przyswojenie jest jak przemycie oczu serca.
Marek Kita