fbpx
List “przełomowy”

List “przełomowy”

Drodzy Przyjaciele i Znajomi Ogniska!

To będzie list „przełomowy”, z przełomu roku.

Tylko w zeszłym – czas ten wyglądał inaczej – bez rekolekcji i rekolektantów. Oczywiście dokonało się wtedy najważniejsze: powitaliśmy nowy rok, mając nadzieję na rychłe otwarcie domu. To jednak nastąpiło dopiero w maju. W tym roku okres świąteczny (od drugiego dnia) spędziliśmy już razem z Tymi, dla których prowadzimy dom, a w nim rekolekcje odnowy wiary. Tegoroczne nosiły tytuł: „…przyszło do was królestwo Boże” (Mt 12, 28). W nieco większym, kilkudziesięcioosobowym gronie, czuwaliśmy na ich zakończenie, na zakończenie roku, by „wyjść na spotkanie Pana.”

W styczniu zwykle nie przyjmujemy grup; to okres sprzyjający drobnym pracom, na które później brak czasu czy ”przestrzeni.” Zdecydowanie sprzyja on jednak indywidualnym przyjazdom na tzw. „dni pustyni”. I było ich niemało.

Zima, a my kupujemy już sprzęt ogrodniczy. Chyba tak lepiej, skoro „ceny trochę niższe, a wiosna – tylko patrzeć” – mówi Aneta. No teraz to będzie mogła sama kosić, strzyc i obcinać. Niech no się tylko zazieleni. Życzymy jej powodzenia i z niecierpliwością oczekujemy efektów. Przyjedziecie – zobaczycie….

„A na co można?” – zapytacie. W lutym: rekolekcje dla uzależnionych i współuzależnionych – o zmianie życia, na którą nigdy za późno i rekolekcje o radości z warsztatami psychologicznymi.
Marzec możecie „otworzyć” rekolekcjami na rozpoczęcie wielkiego postu, starając się uczynić ruch (od poczucia winy) w stronę skruchy.
Dla osób bardzo zapracowanych, z deficytem wolnego czasu – jak zwykle marcowa propozycja jednej niedzieli z Panem: wokół błogosławieństwa – cichości.
No a kwiecień to Triduum Paschalne: o współumieraniu i życiu wespół…

Wśród prac, wymagających od nas dużo zaangażowania czasowego i finansowego, widzimy w najbliższej przyszłości następujące: koniecznie wymiana zaworu z wodą (bo popłyniemy…), remont sali konferencyjnej (będzie lepiej i ładniej…), malowanie krokwi dachowych (zanim zgniją…) i kompleksowe, od podstaw, prace w dawnym budynku rekolekcyjnym, znanym pod wdzięczną nazwą „koszary” (aby wreszcie przestały być koszmarem…). Tym większa nasza wdzięczność za wszelką okazywaną nam pomoc.
Wszystkich pozdrawiamy i zapewniamy o modlitwie. Niech dzieje się w tym roku, w najbliższym czasie najlepsze. A ono, jak wiemy, zawsze jest darem Pana.

Wszystkich pozdrawiamy i zapewniamy o modlitwie. Niech dzieje się w tym roku, w najbliższym czasie najlepsze. A ono, jak wiemy, zawsze jest darem Pana.

W jedności,
Ognisko Miłości w Olszy